Nadwaga i otyłość jako czynniki sprzyjające podwyższeniu poziomu cholesterolu – jak kontrolować masę ciała?

zly-cholesterol

Otyłość staje się powszechnym problemem populacji XXI, zwłaszcza w krajach rozwiniętych. Stanowi poważne zagrożenie, ponieważ zwykle wiąże się z wysokim poziomem cholesterolu

i trójglicerydów we krwi, co z kolei prowadzi do miażdżycy i innych chorób układu sercowo-naczyniowego(1). Badania wskazują, że nawet nieznaczny przyrost wagi ciała istotnie podwyższa ryzyko wystąpienia niedyspozycji układu krążenia oraz oddechowego, nadciśnienia, cukrzycy typu 2, a także leży u podstaw niektórych zmian nowotworowych.

Kiedy zaczyna się otyłość?

Otyłość definiuje się jako stan nadmiernego nagromadzenia tłuszczu w tkance tłuszczowej, którego przyczynę stanowi tzw. dodatni bilans energetyczny. Oznacza to, że do organizmu dostarczanych jest więcej kalorii niż może on spożytkować. Wskaźnik BMI (Indeks Masy Ciała) pozwala zweryfikować, czy waga jest prawidłowa, czy też odbiega od normy. Wskaźnik ten, stosowany powszechnie przez lekarzy i dietetyków, określa stosunek wagi wyrażonej w kilogramach do wzrostu w metrach do kwadratu (kg/m²). BMI, które mieści się w przedziale od 18,5 do 25, wyraża właściwą masę ciała. Nadwagę oznacza wskaźnik między 25 a 30, a otyłość – powyżej 30. Ostatni przedział interpretowany bywa jako umiarkowane lub wysokie ryzyko rozwoju potencjalnych schorzeń(2).

Wpływ otyłości na podwyższony cholesterol

Osoby z nadmierną masą ciała są bardziej narażone na wyższe stężenie złego cholesterolu we krwi (tzw. lipoprotein o niskiej gęstości – LDL), obniżony dobry cholesterol (lipoproteiny o wysokiej gęstości – HDL) oraz na podwyższony poziom trójglicerydów. Przywołany profil lipidowy jest charakterystyczny szczególnie dla otyłych, którzy akumulują tłuszcz przede wszystkim w jamie brzusznej, niemniej każda nadwaga wiąże się z zaburzeniami w przemianie cholesterolu. Szacuje się, że spadek wagi o 10 kg oznacza 15% spadek poziomu frakcji LDL oraz 8% wzrost frakcji HDL(3).

Jaka dieta obniża poziom trójglicerydów i złego cholesterolu?

Żeby obniżyć wskaźnik BMI, zmniejszyć poziom LDL, trójglicerydów oraz ryzyko wystąpienia chorób wieńcowych, należy wdrożyć konsekwentną dietę niskokaloryczną(4). Nowe menu musi znacznie ograniczyć produkty bogate w tłuszcze nasycone (główna przyczyna podwyższonego cholesterolu). Trzeba całkowicie wyeliminować boczek, wieprzowinę, tłuste wędliny i kiełbasy, a także masło. Redukcji powinny ulec również artykuły produkowane na bazie mleka z wysoką zawartością lipidów (np. sery pleśniowe, mozzarella i feta). Należy za to wprowadzić do jadłospisu na stałe żywność zawierającą nienasycone kwasy tłuszczowe oraz stanole roślinne (tzw. fitosterole). Powinno się zatem tworzyć posiłki, które uwzględniają m.in. kiełki kukurydziane, sojowe, pszeniczne oraz orzechy włoskie, migdały i ryby morskie. Obniżeniu cholesterolu sprzyja również żywność funkcjonalna, wzbogacona stanolami(5), jak margaryna i tłuszcze roślinne Benecol, obecne na krajowym rynku od 13 lat. Ich spożycie poleca Fundacja Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi.

Wysokie stężenie trójglicerydów powinno być powodem do wyłączenia z diety tzw. pustych kalorii, a zwłaszcza słodyczy (w postaci batoników, ciastek, cukierków itp.), nie zaleca się też nadmiernej konsumpcji owoców (świeżych i suszonych), produktów zawierających skrobię o wysokim stopniu przetworzenia (jak bułki pszenne i bagietki). Zdecydowanie odradza się także spożywanie alkoholu. Stosując dietę, należy zwracać szczególną uwagę na właściwy stopień nawodnienia organizmu. Powinno się wypijać dziennie ok. 8 szklanek napojów, w tym: naparów i herbatek ziołowych, owocowych oraz niegazowanej wody mineralnej.

Dieta plus ruch równa się życie

Warto wprowadzić modyfikacje do codziennego jadłospisu – chodzi o zdrowie i życie. Nie wolno też zapominać o systematycznej aktywności fizycznej, która wspiera działanie diety i pomaga szybciej zrzucić zbędne kilogramy. Nie trzeba uprawiać sportów wyczynowych, wystarczy zapisać się na basen, chodzić na długie spacery czy zrezygnować z windy. Wszystko razem pozwoli pozbyć się z organizmu niepożądanych frakcji cholesterolu LDL i istotnie obniżyć poziom trójglicerydów. Profil lipidowy w normie może stać się gwarancją długiego, szczęśliwego i przede wszystkim zdrowego życia, dlatego warto pomęczyć się trochę podczas gimnastyki czy rezygnując z ulubionych potraw na rzecz nie mniej smacznych, ale dietetycznych produktów żywnościowych.

(1) Kathleem M. Botham, Peter A. Mayes, Synteza, transport i wydzielanie cholesterolu, w: Robert K Murray, Daryl K Granner, Victor William Rodwell, Franciszek Kokot, Zenon Aleksandrowicz, Harold A Harper, Biochemia Harpera ilustrowana, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2008, s. 282-285

(2) Śląskie Centrum Chorób Serca, http://www.sccs.pl/?act=324, dostęp: 20.03.2015

(3) JD. Brunzell, M. Davidson, CD. Furberg, RB. Goldberg i inni, Lipoprotein management in patients with cardiometabolic risk. Consensus statement from the American Diabetes Association and the American College of Cardiology Foundation, w: Diabetes Care, 31 (4), 2008, s. 811-22

(4) Śląskie Centrum Chorób Serca, http://www.sccs.pl/?act=324, dostęp: 20.03.2015

(5) Haines TH, Do sterols reduce proton and sodium leaks through lipid bilayers?, w: Progress in lipid research, 4 (40), lipiec 2001, s. 299–324

Artykuł sponsorowany

PODZIEL SIĘ: